Lato to czas wysokich temperatur, wizyt na basenie i na plaży w chlorowanej lub słonej wodzie. Każdy z tych czynników jest szkodliwy dla struktury włosa, powodując ich osłabienie, łamliwość i wypadanie. Dlatego w tym właśnie okresie, powinniśmy zadbać o nie w szczególny sposób.
Przedstawiamy kilka wskazówek jak pielęgnować włosy w okresie letnim.
• Szkodliwe działanie słońca na włosy
• Działanie chloru i soli morskiej
• Jak chronić włosy farbowane?
• Jaka fryzura na lato?
Szkodliwe działanie słońca na włosy
Gorące promienie słoneczne sprawiają, że włosy tracą swój naturalny blask i płowieją. Najbardziej, na szkodliwe działanie promieni UV narażone są włosy cienkie, zniszczone a także blond i rozjaśniane. Mniej podatne na tego typu uszkodzenia są ciemne włosy, jednak nawet w tym przypadku nie powinniśmy spoczywać na laurach. Jaśniejsze refleksy, pomimo ładnego efektu, powinny nas zaalarmować o uszkodzeniu włosów.
Aby zapewnić im ochronę, powinniśmy stosować preparaty zawierające filtry UV. Tego typu kosmetyki dostępne są we wszystkich drogeriach, a także w aptekach. Oprócz tego, nie zaszkodzi zastosować dodatkowego nawilżenia stosując olejki bogate w witaminy np. kokosowy, jojoba czy kolagen morski.
Jeżeli przewidujemy, że większość swojego czasu będziemy spędzać w pełnym słońcu, dobrze naszym włosom zrobi mgiełka w sprayu zapewniając im nawilżenie. Po wyjściu z wody nie pozostawiajmy mokrych włosów na słońcu gdyż wbrew powszechnemu myśleniu, że naturalne promienie słoneczne są lepszym rozwiązaniem od suszarki jest błędne. W ten sposób również narażamy je na uszkodzenie. Lepiej po wyjściu z wody pozostać w cieniu.
Nie wykręcaj włosów z wody, raczej przetrzyj je ręcznikiem i w przypadku długich włosów, zepnij je luźnymi gumkami typu frotki. Ponadto nie zaszkodzi zaopatrzyć się w kapelusz lub chustkę. Dzięki temu nasze włosy będą miały trochę oddechu od słońca, a my uchronimy się przed ewentualnym udarem słonecznym.
Działanie chloru i soli morskiej
Nie zapominajmy o pozostałych wrogach włosów jakimi są chlor i sól morska. Włosy pod wpływem słonej wody, puszą się oraz łatwiej przyjmują szkodliwe promienie słoneczne. Przed wejściem do morza lub basenu, zaleca się opłukać włosy wodą mineralną gdyż zapewniamy im w ten sposób ochronę przed solą czy chlorem. Jeżeli to możliwe, starajmy się nie moczyć włosów w żadnej z powyższych wód.
Jeśli jednak to nastąpi, wówczas zaraz po zakończeniu kąpieli należy je natychmiast opłukać pod prysznicem, a po powrocie do pokoju dokładnie umyć i zastosować odżywkę regeneracyjną. Jeżeli tego nie zrobimy nasze włosy będą nie miłe w dotyku, będą sprawiały wrażenie twardych oraz bardzo ciężko będzie je rozczesać.
Jak chronić włosy farbowane?
Jeżeli planujemy urlop w słonecznej miejscowości, zostawmy sobie zabieg farbowania na inną okoliczność. Farbowanie jest z reguły szkodliwym procesem powodującym przesuszanie włosów, a połączenie go z upalnym słońcem nie jest dobrym rozwiązaniem. Działanie wysokiej temperatury spowoduje, że sztuczny pigment zawarty we włosach i tak wyblaknie a włosy będą dodatkowo przesuszone. W przypadku włosów regularnie farbowanych oprócz standardowej pielęgnacji, zaleca się dodatkowo zaopatrzenie się w kosmetyki z filtrami UV oraz szampony do włosów farbowanych.
Jaka fryzura na lato?
Jeszcze przed wyjściem na plażę zadbajmy o odpowiednią fryzurę, dlatego że poprawi to kondycję naszych włosów. Zamiast myśleć o estetyce, pomyślmy przede wszystkim o zdrowiu naszych włosów. Najlepiej spiąć je w kok, tak żeby nie dotykały ramion, gdyż w takiej formie będą mniej narażone na szkodliwe działanie promieni słonecznych czy soli morskiej. Unikajmy stosowania lokówek, prostownic czy suszarek z gorącym nawiewem. Włosy i tak już będą narażone na działanie wysokich temperatur, wobec czego nie obciążajmy ich dodatkowo.
O włosy w lecie powinniśmy dbać tak samo, jak o skórę. Należy przykładać dużą wagę do ich ochrony, ponieważ są w takim samym stopniu narażone na uszkodzenia. Dokładnie tak jak skóra pozostawiona na długie godziny na słońcu doznaje oparzeń, tak samo włosy ulegają przesuszeniu i wówczas z naszych pięknych, zdrowych kosmyków robi się „siano”, a przywrócenie im dawnego blasku pochłonie zarówno sporo czasu jak i wydatków.