Jak doprowadzić kobietę do orgazmu i zaspokoić jej pragnienia?

Seks jest dla ludzi czymś niezwykle ważnym. Bogu dzięki, że nie służy tylko prokreacji. Przez długie lata jednak, to pragnienia kobiet były spychane na dalszy plan i uważane za niegodne zwrócenia na nie uwagi. Całe szczęście, że zaczęło to się zmieniać i mężczyźni nie traktują nas już tylko jak bezwładnego materiału umożliwiającego im zaspokojenie własnych potrzeb, ale dbają także o nas ..o nasz orgazm, starają się aby doprowadzić nas do orgazmu

Nie od dzisiaj tajemnicą jest, że orgazm kobiecy jest o wiele bardziej złożony niż ten męski. Różne są i drogi jego uzyskiwania. Pieszczoty łechtaczki, stymulacja pochwy, a może drażnienie sutków? Panie mogą cieszyć się przyjemnością niepochodzącą tylko z jednego obszaru ich ciała, co sprawia że ich doznania są również odmienne.

W dzisiejszym artykule chcemy jednak pokazać mężczyznom, o czym powinni pamiętać doprowadzając kobietę do orgazmu, szaleńczej ekstazy! Zaczynamy:

Filmowa inspiracja w poszukiwaniu orgazmu u kobiety

Ja osobiście wszystkim panom, którzy nie potrafią zaspokoić oralnie swojej partnerki, poleciłabym obejrzenie filmu „My Awkward Sexual Adventure”. Główna bohaterka zmysłowa Julia odgrywa tam rolę seksualnego Yody dla Jordana – osobnika, który w łóżku jest kompletnym nieudacznikiem… tak na samym wstępie zainspirujesz się, rozgrzejesz, aby zacząć myśleć we właściwym kierunku aby doprowadzić Twoją kobietę do orgazmu, być może pierwszy raz !?

Preludium, minetka w drodze do orgazmu kobiety

Nauka minetki na pół przekrojonym melonie z pewnością zapadnie Wam na długo w pamięć, a to często szybko droga doprowadzenia kobiety do orgazmu. Od czego zacząć? Przede wszystkim…nie rzucajcie się na te obszary niewieściego ciała jak na dobrze wysmażony kawałek mięsa, który zaraz zniknie Wam sprzed nosa. Przedstawcie się. Powoli. Oswójcie kobietę z ciepłem swojego oddechu (co w żadnym wypadku nie znaczy, że macie na nią dmuchać jak wiatraki w Holandii). A potem zapoznajcie ją ze swoim delikatnym językiem. Długie liźnięcia od góry do dołu ze zmiennym naciskiem będą idealnym wstępem, aby już wstępnie zaspokoić kobietę.

Łechtaczka – punkt strategiczny w orgazmie kobiety

Clitoris. Łechtaczka. Najwrażliwsze miejsce na całym ciele kobiety, które służy tylko do uzyskiwania przyjemności ..”tylko” przecież tu chodzi o orgazm kobiety! Niestety (albo na szczęście) każda z nas jest inna i nie mogę Ci zdradzić Drogi Czytelniku jednej idealnej drogi do zrobienia tego dobrze – musisz próbować, aby znaleźć to miejsce u Twojej partnerki, na pewno dowiesz się gdy zaczniesz doprowadzać ją do orgazmu!

Próbuj, zmieniaj pozycje, obserwuj partnerkę

Trzeba więc próbować do skutku. Nie ograniczać się do jednego tempa, pieścić także okoliczne miejsca, intensyfikować pieszczoty zmieniając siłę nacisku. No i przede wszystkim obserwować reakcje partnerki. Przyspieszony oddech, jęk, drżenie…świadczą o tym, że jesteś na dobrej drodze do jej zaspokojenia, do doprowadzenia jej do orgazmu.

Integracja, wsparcie doprowadzania kobiety do orgazmu

Postaraj się także zajmować innymi partiami jej ciała. Wiele kobiet uwielbia, gdy mężczyzna równocześnie wkłada również palce do ich pochwy, wodzi nimi wzdłuż warg sromowych lub zajmuje się ich pośladkami. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś oderwał się na chwilę od tej jakże miłej czynności i zajął się jej piersiami, co z pewnością rozpali ją jeszcze bardziej i sprawi, że z niecierpliwością będzie czekała, aż wrócisz do tego co robiłeś.

Rozmowa, wnioski, zapytaj jak było? Czy udało doprowadzić ją do orgazmu?

Wiele kobiet, choć nie mówi o tym głośno, to zaspokaja się sama, czasem nawet równie często niż mężczyźni. Jeżeli jesteście już w związku, warto więc podpytać partnerkę i porozmawiać o jej oczekiwaniach oraz pragnieniach – dzięki temu będziesz wiedzieć co zrobić, aby było jej jeszcze lepiej. Zapytaj wprost czy doprowadziłeś ją do orgazmu? Czy było jej dobrze? Czy jesteś blisko?!