Osoby studiujące w trybie dziennym mają wolne weekendy, a w dniach „roboczych” mogą zazwyczaj pracować tylko w nieregularnych godzinach. Często jednak jest tak, że odczuwają potrzebę, żeby zrobić coś dodatkowo w czasie wolnym, a przy okazji dorobić na bieżące wydatki. Na szczęście, studenci są dla firm pożądanymi pracownikami i właśnie dlatego istnieje dla nich sporo możliwości.
• Elastyczny grafik najlepszym rozwiązaniem
• Gastronomia stoi otworem dla studentów
• Praca w handlu nie taka trudna do zdobycia
• Dla studentek – praca hostessy
• Wysokie zarobki w korporacji
Jak pogodzić studia z pracą? Co zrobić kiedy jest się studentem dziennym i chce się zarobić w przerwach między zajęciami i nauką? Jakie profesje studenci mogą wykonywać, żeby dobrze czasowo zgrać swoje obowiązki?
Elastyczny grafik najlepszym rozwiązaniem
Jeśli uczestnik studiów stacjonarnych ma wystarczająco energii, żeby jeszcze pracować, powinien poszukać firmy, która zaoferuje mu elastyczny wymiar pracy. Wtedy żak będzie mógł dostosować grafik pracy do jego planu zajęć. Pozwoli mu to również na uzyskanie wyższej płacy i nabranie porządnego doświadczenia. Inną możliwością jest praca wyłącznie w weekendy, jednak zarobki w takim trybie raczej nie będą zbyt wysokie, dlatego zdecydowanie lepszą opcją dla ambitnych studentów jest ta pierwsza.
Gastronomia stoi otworem dla studentów
Jedną z najbardziej popularnych branż, w której student łatwo znajdzie zatrudnienie jest gastronomia. Pracodawcy m. in. poszukują kelnerów, barmanów, sprzedawców i pomocników kuchennych. Wystarczy wyrobić książeczkę do celów sanitarno-epidemiologicznych (jest to koszt około 100 zł) i zazwyczaj nie jest wymagane już wcześniej zdobyte doświadczenie. Ponieważ jest to praca, w której podstawą jest kontakt z ludźmi, dodatkowymi atutami mogą być komunikatywność, wysoka kultura osobista i pogodne nastawienie. Nie jest to zajęcie lekkie, natomiast zarobki połączone z napiwkami i elastyczny wymiar pracy, mogą zadowolić niejednego studenta.
Praca w handlu nie taka trudna do zdobycia
W czasach galerii handlowych powstających w Polsce jak grzyby po deszczu, znalezienie pracy w handlu nie jest dużym problemem. Sklepy zazwyczaj są otwarte 7 dni w tygodniu i do późnych godzin wieczornych, tak więc słuchacz studiów dziennych nie będzie miał problemu z ustaleniem dla siebie odpowiednich godzin pracy. Jest to zajęcie zazwyczaj w charakterze sprzedawcy. Obowiązki to: profesjonalna obsługa klienta, sprzedaż, wykładanie towaru, a także dbanie o czystość i ład na terenie sklepu. Do takiej pracy przydadzą się takie cechy jak: odpowiedzialność, uczciwość, sumienność i szybkość.
Dla studentek – praca hostessy
Idealna hostessa to taka, która się dużo uśmiecha, posiada dobrą prezencję, ładnie się wysławia i nie boi się kontaktu z ludźmi. Największymi zaletami takiego zajęcia są elastyczne godziny i wysoka stawka. Zdarza się, że za pracę podczas jednego weekendu, hostessa może otrzymać około 200 złotych wypłaty.
Wysokie zarobki w korporacji
Jeśli student poszukujący posady, może pochwalić się bardzo dobrą znajomością chociaż jednego języka obcego, powinien spróbować aplikować na stanowisko pracy w korporacji. Od kilku lat, na polskim rynku otwiera się dużo firm takich jak IBM, Capgemini, PwC czy Sopra Steria. Są to ogromne firmy outsourcingowe, które świadczą usługi księgowe i prawne potężnym przedsiębiorcom zagranicznym. Korporacje te, często oferują pracę w trybie zmianowym. Istnieje nawet możliwość pracy podczas nocnych dyżurów. Firmy te oferują bogaty system szkoleń, umowę o pracę i wysokie zarobki. Osoba bez wstępnego doświadczenia w tej branży, może zarabiać około 2000 złotych, już na początku swojej kariery.
Pogodzenie studiów dziennych z pracą nie jest łatwą kwestią, ale jeśli ktoś ma na to energię i ochotę, nie powinien mieć problemu ze znalezieniem odpowiedniego dla siebie stanowiska. W przyszłej karierze ten wysiłek zaowocuje bardzo przydatnym, bogatym doświadczeniem oraz grubszym portfelem.
Pracować na studiach dziennych się da, choć to trudne. Pamiętam, jak kilku moich znajomych ze studiów (dziennych oczywiście) opowiadało o swoich pracach i jak kumpel przychodził na uczelnie półprzytomny bo od 4 rano jeździł z dostawą, a na 8 musiał być na zajęciach. Sam też trochę pracowałem, ale tu pomógł mi raczej dobry grafik zajęć i fakt, ze często zaczynałem o południa, bo pozwalało mi pracować z rana. Więc się da, trzeba tylko chcieć.
Można pracować będąc studentem dziennym, aczkolwiek jest to bardzo trudne. Sama pracowałam w biurze tłumaczeń będąc studentką i efekt był taki, że miałam gorsze oceny ze względu na brak czasu na naukę i byłam wiecznie zmęczona. Miałam bardzo wyrozumiałego szefa bo wiedział, na co się pisze ale niestety, nie dało się tego tak ciągnąć.
Ja pracowałam w gastronomii. To ciężki kawałek chleba, ale daje satysfakcję, jeśli lubi się kontakt z ludźmi. Miałam na szczęście dobrego pracodawcę, który był wyrozumiały i nie zawalałam studiów przez pracę. A zarobki były bardzo dobre, oczywiście przez napiwki.
Ja jestem obecnie na pierwszym roku dziennej kosmetologii i bez najmniejszego problemu godzę studia z pracą. I jestem teraz z tego powodu bardzo szczęśliwa, bo
utrzymuję się już sama, a mam teraz tylko trochę mniej czasu na swoje przyjemności 🙂